Strona:PL Doyle - Z przygód Sherlocka Holmesa. T 3.pdf/71

Ta strona została uwierzytelniona.

częściowo. Popatrz pan tylko, panie Windibank, tu w pańskim liściku e nigdy nie jest zupełnie czyste, a także literze r zawsze czegoś brakuje. Jest jeszcze czternaście innych charakterystycznych cech, ale te dwie występują najwyraźniej.
— Maszyny tej używamy do całej naszej korespondencyi w przedsiębiorstwie, więc jest ona naturalnie trochę zużytą, odpowiedział Windibank i żywe, małe oczy badawczo skierował na Holmesa.
— Teraz chcę się podzielić z panem niezwykle zajmującem spostrzeżeniem, ciągnął dalej mój przyjaciel. Zamyślam w tych dniach wydać małą pracę o piśmie maszynowem i jego stosunku do zbrodni, ponieważ w ostatnich czasach przedmiotem tym nieco się zajmowałem. Tutaj są cztery listy, które mają pochodzić od zaginionego. Wszystkie cztery pisane są na maszynie. We wszystkich tych listach jest nie tylko e uszkodzone, a r niewykończone, lecz, jeśli pan łaskawie zechce wziąć do pomocy szkło powiększające, to odnajdzie pan w nich także czternaście innych cech charakterystycznych, o których mówiłem.
Windibank zerwał się szybko i chwycił za kapelusz.
— Na tego rodzaju spostrzeżenia i roz-