Ta strona została przepisana.
VI.
MAŁGORZATA d’Auray, której historyą poznali czytelnicy, na pierwszy rzut oka dawała poznać piękność swoją. blada, smutna, przedstawiała istotę niebieską; jej nóżki małe przyzwyczajone stąpać tylko po dywanach lub trawniku, były delikatne i zgrabne. W całéj jéj postawie, malowała się powaga i trochę dumy, którą odziedziczyła po matce.