Strona:PL Dzieła Cyprjana Norwida (Pini).djvu/270

Ta strona została przepisana.

Tak, iż domowy Barchob uczuł drżenie,
Gdy postrzegł gościa tego, czy widzenie.
Jazon zaś zimno patrzył nań z tą siłą,
Z którą ogląda rzeźbiarz dzieło swoje,
Tąż samą formą odlewane w dwoje, —
Co, gdzie, udało się lub odmieniło.
Uczniowi potem wskazawszy przybysza:
«Oto» — rzekł — «ten jest, który cię ucisza
I jako płaszczem od ludzi zasłania.
Za trzy wigilje masz się ku Judei.
On tu czasowe podejrzenia zgania».
To rzekł, tablicę wyjął z M. B. C. I.,
Kościaną, w głoski te bitą złocone,
Na piersi ucznia zawieszając onę[1]

Wszystko to szeptał mag fenicką mową,
Gest równy mając i twarz jednakową;
Tak, iż zdaleka przybysz zatrzymany
Barchoba nawet nie widział profilu,
Ile że twarzą zwrócon był do ściany.
Przybysz woddali, jako innych tylu,
Czekał, znak k’temu odebrawszy niemy,
Że, gdy ten wyjdzie, sami pomówiemy.
Mag uczył dalej:

«Lista tych, z którymi
Kiedybądźkolwiek mówiłeś, zostanie.
Toć i on Barchob, spotkawszy się z nimi,
Przez stopniowane toż samo podanie
Utrzyma w ciągu, a zerwie, to zerwie.
Tyś może zorzy synem[2]. Koniec z tobą,
Nie mojej odtąd, jak mówią, Minerwie
Służysz; z twą drugą zostać mi osobą;
Coć powie wielki Akiba na górze,
To i ja wyznam, usłucham, powtórzę.
Jam cię nauczył tylko abecadła
I wiesz, jak która wzrosła treść lub padła».
Tu — już po rzymsku — mówić począł głośniéj:
«Rzym śni, jak wielki mąż, śni i dośni Potężny genjusz!

«Romulus na wszczęciu
Praw rzuca zaraz ojczyste puklerze[3]
I już wybiera, jak mąż, acz w dziecięciu,
Argijskie[4] woli tarcze i te bierze.
Które też szersze są ku zasłonięciu.

«Łuczniki rzymskie zazwyczaj są z Krety,
Okręty z Rodu; do pchnięcia sztylety
Na miecze Gallów praktycznie się mieni;
Z Etrurji teatr, z Grecji bogów lica —
Bogów, których się ratuje z płomieni[5],
By nie zginęła sztuka, ta — dziewica!»
Tu mag, splunąwszy głośno, dalej rzecze:
«No — filozofja także, także nieco
Kwitnie! Greccy to stoicy jej świecą,
Ku piersiom uczniów zawracając miecze[6].

«Prawo? Przypomnij, proszę, samo prawo:
To nie w dziesięciu wierszykach spisane
Krótkich, że mógłbyś ręką je wziąć prawą
I w torbę schować lub przybić na ścianę[7].
To ksiąg foljanty, to biblijoteki
Takie, że, gdyby barbarzyniec który
Tybrowi oddał je licznemi wory,
Skąpałby miasto przez sam wylew rzeki!
Zaiste szczęsny, komu się udało
Widzieć wszechświata i państwa stolicę.
Lecz — gdzież jesteśmy?»

Domówił to z siłą
I wielką rzucił okiem błyskawicę,
Wstając, a potem z powszednim spokojem
Rzekł: «Oto jeszcze chwilę razem stojem»
I, rękę kładąc uczniowi na czoło.
Które do kolan biegło jakby wagą,
«Idźże» domówił i, patrząc wokoło
Ze zwykłą ciszą, ze zwykłą powagą,
Wyszedł, przez ramię dorzucając słowo:
«Posłańca spotkasz z kartą przejazdową.
Twoje zaś, gościu, jutro się rozpocznie,
Zowiesz się Barchob, wiem; niech Barchob spocznie!»
———————————

Ten raźno wyszedł, owy, toż do siebie
Wziąwszy, z podróżnym wychodził tłomokiem.
A po północy było już na niebie,
Przez księżyc obłok sunął za obłokiem.
Coraz to wietrzniej i mniej uroczyście,
Mdławo i piersiom duszno, jak na burzę.
Ze ścieżek suche podfruwały liście,
Lub szeleściły, kładąc się przy murze.
Wiatr, bez kierunku tu tam nagle rwący,
Suchemi w parów pryskał gałęziami,
I znowu ciszy moment, acz niknący,
Wracał i znowu wiatr miótł obłokami,
Wierzchami sosen obracał leniwo,
Księżyca promień chmurą łamał krzywą.
Widnokrąg cały zaciemniał się nieraz,
Błyskawicami migocąc od spodu
Tak, że wciąż myśleć mógłbyś: «Oto teraz
Uderzy piorun».

  1. Insygnja zastępu Machabeuszów: tablica z kości słoniowej z napisem złotym M. B. C. I., który to napis wulgarnie oznacza Machabei, a kabalistycznie wykłada się: «Któż jako Pan Bóg izraelski!». (P. P.).
  2. Zorzy synem: Barcochebas wykładano kabalistycznie gwiazdy syn. (P. P.).
  3. Romulus w pierwszej zaraz bitwie porzuca puklerz mały własny, na szeroki go argijski zamieniając i t. p. (P. P.).
  4. argijski (z Argos na Peloponezie), tyle co grecki.
  5. Sztuka, patrz w następnej pieśni. (P. P.).
  6. Stoicyzmu doktryna kończenia samobójstwem. (P. P.).
  7. Do mojżeszowego prawa zastosowanie. (P. P.).