W chwili obecnej istnieje konieczność, abym podał fakty, w tej przynajmniej postaci, w jakiej sam je rozumiem.
Oto są — w streszczeniu:
W ostatnich trzech latach uwagę moją kilkakrotnie pociągały ku sobie zjawiska magnetyzmu,[1] i mniej więcej dziewięć miesięcy temu niemal znienacka uderzyła mię myśl, że w szeregu dotychczasowych doświadczeń popełniono jedną zastanawiającą i niewytłomaczoną lukę: nikogo nie poddano dotąd magnetyzmowi in articulo mortis. Wypadało tedy zbadać: po pierwsze — czy pacyent w tym stanie posiada jakąkolwiek wraźliwość na prąd magnetyczny; — powtóre — czy, w razie twierdzącym, wraźliwść[2] owa pod wpływem danych warunków uszczupla się lub wzrasta; — potrzecie — w jakim stopniu i na jaki przeciąg czasu można drogą owych doświadczeń powściągnąć zaborczość śmierci. Były i inne punkty do
Strona:PL Edgar Allan Poe-Opowieści nadzwyczajne tom II 070.jpeg
Ta strona została uwierzytelniona.