Strona:PL Edgar Allan Poe-Opowieści nadzwyczajne tom I 019.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

sprawą zapewne za włóczęgostwo — powraca pozbawiony chwilowo „imienia i rodu”, lecz słynny skądinąd mistrz i czarodziej Poe na łono swej ojczyzny. Pisma amerykańskie zapowiadały przez czas pewien druk całego szeregu artykułów o wspomnianej odysei Poego. Artykuły te jednak nigdy się w druku nie ukazały. Nie wiem, czy pisma owe były świadome odpowiedzialności niemal kryminalnej, którą mógł pociągnąć za sobą brak paszportu, to tylko pewna, że plotki, które wówczas naprędce klecono, zbyt rozmyślnie uwłaczały czci i honorowi młodego poety. Zdaje się, iż całe jego życie było nieprzerwalnym i nieodpartym dowodem niepokalanej bezinteresowności anielsko-czystej i tęczowo-promiennej duszy. Raczej wrodzona niezależność i skrzydlata buntowniczość jego cudacznie boskiej natury mogła się pośrednio lub bezpośrednio przyczynić do tych lub innych wypadków na obczyźnie. W roku 1829, po powrocie do Ameryki — widzimy go nagle w jednej