Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Pan Graba cz.2 026.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

okiem ścigać syna mego po drogach życia i widzieć go tylko przez mgłę łez.
„Pani! nie oddawaj córki swej memu synowi! dla czego? o, nie wymagaj szczegółów i obszernych tłumaczeń! miej litość! bom ja matka! Mówię ci tylko pani z sercem w łzach gorzkich skąpanem, nie oddawaj córki swej memu synowi; bo jeśli ona, jak niosą wieści, piękną jest, dobrą i niewinną dziewicą, popełni się wielkie świętokradztwo i stanie się wielkie nieszczęście.
„Syn mój nie powinien być mężem żadnej kobiety o czystem sercu, jest on najnieszczęśliwszym z nieszczęśliwych, bo idzie najbłędniejszą z błędnych dróg tego świata.
„Ratuj pani swoją córkę, a nademną i nad synem moim lituj się. Z obecnego postępku mego wnosić możesz, iż nie jestem pozbawiona uczciwości i honoru, a jednak ja to sama zgubiłam mego syna.
„Kochałam go, kochałam go tak, że uczyniłam z niego bóstwo moje, a każdy włosek z jego głowy był mi relikwią. Ale nieszczęśliwa, bo nierozsądne ta miłość moja stała się jadem, który zgangrenował jego serce młode, moc zmienił w niemoc i zabił jego ducha trucizną próżniactwa i podbudzanych przez nią namiętności.
„Pani! nie gardź synem moim, on nie winien. Nie daj mu córki swojej, ale nie gardź nim i nie szkodź mu w opinji świata. Błagam cię o to, jak codziennie błagam potężnego Boga, aby wszystkie winy i występki mego nieszczęśliwego dziecka spadły na moją nie na jego głowę.
„Niech aniołowie pomsty Bożej zamkną przedemną na wieki bramy zbawienia, bo jam to zgubiła i zniszczyła istność powierzoną mi przez Stwórcę, bo jam zabiła duszę mego syna.
„A cierpienia moje i bole krwawe niechaj idą nie na moje, ale jego odkupienie.