Ta strona została uwierzytelniona.
Tego samego dnia mówiono w mieście, że matka pana Kaliksta Graby przybyła do M., aby pomodlić się i zapłakać nad mogiłą swego nieszczęśliwego syna, a napis na kamieniu, była to rzewna prośba zaniesiona przez rozdarte serce matki do tych, którzy ze wzgardą i wstrętem mijać będą grób jej jedynaka.