Ta strona została uwierzytelniona.
OCALENIE.
Dziewczę zdradza mię niewierne
I zatruwa dni me młode,
Więc nad rwiącą biegnę wodę
Skończyć życie to mizerne.
Stałem tam z rozpaczą ciemną,
W głowie czułem straszną spiekę,
Omal, że nie wpadłem w rzekę,
Świat się cały kręcił ze mną.
Naraz słyszę, że ktoś woła;
Zwracam w lot tamtędy oko:[1]
„Ach, uważaj! tam głęboko“
Mówi jakby głos anioła.
- ↑ „Zwracam w lot tamtędy oko“. W orygiale: „Ich wandte just dahin den Rücken“.