Strona:PL Goethe - Poezye (tłum. Zathey).pdf/30

Ta strona została uwierzytelniona.

To nie anioł, ale żywa
I prześliczna jest dziewczyna:
— „Jak się zowiesz?“ — „Katarzyna“ —
— „O Kasiuniu, tyś poczciwa!“

„Tyś od śmierci mię zbawiła,
Tobie winien będę życie;
Jednak trzeba, moje dziécię,
Żebyś je uszczęśliwiła“.

Skarg na zdradę méj kochanki
Słucha skromnie zapłoniona —
Ja całuję.... a i ona....
I o śmierci ani wzmianki.