Ta strona została skorygowana.
Od Marsa znoju stroń jak najdalej
Szumu adryjskiej unikaj fali,
15
- W jesieni się spowij cały,
- W jesieni się spowij cały,
By cię Austry nie zawiały:
Nawiedzisz czarne Kocytu męty
I ród Danaa[1] ujrzysz przeklęty
I Syzyfa bezbożnika,
20
- Co się z głazem wciąż boryka.
- Co się z głazem wciąż boryka.
Odejść ci padnie domu i mienia,
Małżonki lubej i drzewek cienia;
Jeden cyprys za płakanem
Swym chwilowym pójdzie panem.
25
Sto kłódek w loszku Cekuba strzeże:
Dziedzic do niego wnet się dobierze,
Winkiem, co go ani popi[2]
Nie piją, posadzkę skropi.
XV[3]
TERAZ A NIEGDYŚ
Wnet królewskie budowle mało do uprawy
Pola zostawią pługom, wkrótce ujrzym stawy
- ↑ W. 18. ród Danaa — córki Danaa, Danaidy, które pomordowały swych mężów i za to w podziemiu napełniają wodą beczkę, która ma dno dziurawe.
- ↑ W. 27. popi — pontifices pijali na swych ucztach najlepsze wina.
- ↑ XV. — ,Za wiele uprawnej ziemi zajmują teraz wspaniałe pałace, stawy i parki. Przodkowie nasi żyli skromnie