Strona:PL Horacy - Poezje.djvu/410

Ta strona została przepisana.


Kantabr[1] poczuł Agryppę, Armeńczyk[2] pobliże
Klaudyusza Nerona, Fraat stopy liże[3]
Naszemu Cezarowi; zboża nadmiar w brogu,
Złota Ceres z pełnego sypie plony rogu.


LIST XIII[4]

Jak nieraz przed odjazdem kładłem ci do uszu,
Te zwoje Augustowi oddasz, Winniuszu,[5]
Gdy zdrów będzie i wesół — no, i na żądanie;
Bo zbytnia twa gorliwość, jawne narzucanie

  1. W. 26. Kantabr. — Kantabrowie w północnej Hiszpanji pokonani i pobici ostatecznie przez Agryppę w lecie 20 roku.
  2. W. 26. Armeńczyk. — Król armeński Artaksjas został przez własnych poddanych zabity, zanim jeszcze Tyberjusz wkroczył do Armenji.
  3. W. 27. Phraates — król Partów, zawarł (w r. 20) z Rzymianami układ, w którym się zobowiązał wydać zdobycz wojenną i sztandary rzymskie, zabrane legjonom. Oddawanie tych łupów przez wysłańców królewskich odbyło się przed Tyberjuszem ze wschodnią czołobitnością (proskynesis), stąd przesadne wyrażenie: stopy liże.
  4. XIII. — Horacy, wykończywszy (w r. 23) trzy księgi Pieśni, poświęcone Mecenasowi (por. P. I 1.), nie wręczył ich osobiście Augustowi, lecz przesłał przez niejakiego Winnjusza Asinę, należącego zapewne do dworu cesarza. List ten, rzekomo napisany już po wyjeździe Winnjusza, z przestrogami, jak się ma zachować w drodze i wobec Augusta, wręczając mu utwory Horacego, nie jest niczem innem jak tylko zręcznem, bo nader skromnemi poleceniem swoich poezyj Augustowi.
  5. W. 2. swoje księgi, było ich trzy Carminum libri III.