Strona:PL Hugo Zathey - Powieść Era o życiu zagrobowem.pdf/4

Ta strona została uwierzytelniona.

które łącząc swój głos z Syren głosem śpiewają: Lachezis o przeszłości, Klotho o teraźniejszej chwili, a Atropos o przyszłości. I od czasu do czasu porusza Klotho krańcowe koło wrzeciona prawą ręką, również dotyka Atropos średniego lewą ręką — Lachezis zaś porusza obydwa na przemian to jedną, to drugą ręką.
Przyszedłszy musieli stanąć przed Lachezą; tu ustawił ich wieszcz w porządku — poczem wziąwszy z łona Lachezy losy i wzorce życia wstąpił na podniesienie i rzekł: „To mówi Ananki córka, dziewicza Lachezis: dusze znikome! rodzaj śmiertelny poczyna nową kolej życia; każdą z was strzec bedzie demon, ale nie on będzie wybierać między wami, lecz wy go wybrać sobie macie; komu los pierwszy przypadnie, ten pierwszy ma obierać drogę żywota, z której zejść mu nie będzie wolno. Cnota jest do wzięcia, i posiędzie ją każdy w mniejszym lub większym stopniu podług tego, czy ją szanować, czy lekceważyć będzie. Winę obierający sam sobie przypisze: bóg jest niewinny!
To powiedziawszy rozrzucił między wszystkich losy i każdy podniósł tego, który padł przed nim; jemu (Erowi) zaś wziąść nie pozwolono.
I kto los podniósł, dowiedział się, jakie sobie wybrał stanowisko.
Potem rozłożył przed nimi na ziemi wzorce (wizerunki) życia w wielkim doborze: były tu bowiem wzory życia wszystkich ludzi i zwierząt; a między innemi tyranie albo dozgonne, albo w środku kolei zgniecione i kończące się nędzą, ucieczką i kijem żebraczym. Były także wizerunki życia ludzi słynnych bądź z powierzchności i piękności, bądź z siły i waleczności, albo z urodzenia i cnót przodków — i również nie mogących się szczycić tem wszystkiem — i takież same wzory życia kobiet. Dalsze wzorce mieściły bogactwo i nędzę, zdrowie i słabości, i wszystko to razem złączone.
Tu niezawodnie wszystko człowiek daje na stawkę i dlatego najusilniej starać się należy, żeby każdy z nas, nie troszcząc się o inne umiejętności, nauce i badaniu tej się poświęcił, któraby go uczyniła potężnym i śmiałym i nauczyła rozróżnić życie użyteczne od złego, obrać w każdym razie ile możności najlepsze, obliczyć dobrze, ile to wszystko, co się powiedziało, na cnotę życia wpłynąć może — i poznawać, jaką korzyść, lub niekorzyść przynosi piękność połączona z ubóstwem, albo bogactwem — w miarę tego, jaka jest dusza — i jaki sprawiają skutek niskie lub wysokie urodzenie, osamotnienie i dostojeństwa, siła i niemoc, uczoność i nieuctwo i wszystkie te bądź wrodzone, bądź pozyskane własnośći. Tak, żeby z tego wszystkiego, uwzględniając odrębność swej duszy, nauczył się należyty wybór zrobić między gorszem i lepszem życiem; — a za gorsze uzna to, które duszę zawiedzie do niesprawiedliwości, za lepsze zaś to, które go uczyni czystszym. Wszystko inne pominąć należy, przekonaliśmy się bowiem, że taki wybór dla niego w życiu zrobić i po śmierci jest najkorzystniejszym. Idąc do Hadesu musi także niewzruszenie trzymać się tej zasady, ażeby i tam nie zaślepiło go bogactwo i inne złe tego rodzaju, i żeby nie hołdując tyranii i innym zbrodniom strzegł się wszelkiego złego uczynku, zacoby jeszcze więcej musiał cierpieć, ale żeby zdołał obrać życie pośrednie i ominąć umiał przesady w jednym i drugim kierunku tak w tem, jak i w przyszłem życiu, bo tylko tym sposobem uzyska człowiek prawdziwe szczęście. Tu, jak oznajmił poseł wieści za grobu przynoszący, tłómacz woli bogów mówił: „I ostatniego do wyboru przystępującego, jeźli to czyni z rozmysłem i sobą po