Strona:PL Jana Kochanowskiego dzieła polskie (wyd.Lorentowicz) t.1 244.jpeg

Ta strona została przepisana.

Z obu stron zacny Senat koronny, a wkoło
Sprawiony[1] zastęp stoi i rycerstwa czoło.
Przystąp, Olbrychcie młody, zacnych książąt plemię,
Który trzymasz w swej władzy piękną pruską ziemię,
Z łask cnych Królów Polskich; uczyń panu swemu
Winną poczciwość,[2] a ślub[3] wiarę dzierżeć jemu.
Co tak ziścisz, jeśli spraw ojca cnotliwego
Trzymać się będziesz, z których on u pana swego
Był zawżdy w takiej wadze, że nie hołdownikiem,
Ale zdał się być jednym państwa uczesnikiem.
Jego tedy postępki mądre uczyniły,
Jego wiara i cnota, że, co srodze były
Pruskie kraje strapione ustawicznym bojem,
Wrychle jęły się cieszyć pożądnym[4] pokojem.
Miecze na niezrobione[5] lemięsze skowano,
Szable na krzywe kosy i na sierpy dano;
Morza i drogi bystrych rzek uspokojone,
Miasta z rumów[6] upadłych znowu wyniesione;
Nieprzyjaciele w łaskę przyjęci, a owi,
Co ku zwadzie skłonniejszy, niż ku pokojowi,
Z myśli swej hardej byli do gruntu zniszczeni,
I w bojowych powodziach z głową ponurzeni
Sprawiedliwość wielka rzecz; tę po sobie mając,
Zacni królowie polscy, a Boga wzywając,

  1. ustawiony w porządku bojowym.
  2. cześć.
  3. tryb rozkaz. od ślubić (ślubować).
  4. pożądanym.
  5. niezdarte.
  6. z rumowisk.