Strona:PL Jana Kochanowskiego dzieła polskie (wyd.Lorentowicz) t.1 337.jpeg

Ta strona została skorygowana.
O ŁAZARZOWYCH KSIĘGACH.


Coć wymyślili ci heretykowie?
(Bo tak filozof Luterana zowie)
Łazarz on święty, kiedy znowu ożył,
Napisał księgi, w które wszytko włożył,
Cokolwiek widział, abo co i słyszał
Na onym świecie, gdy pod ziemią dyszał.
Ale ich nie chciał pokazać nikomu,
Ani obcemu, ani swoim w domu.
Aż gdy miał umrzeć, na ten czas tam wskazał
Po filozofa i temuż ukazał
One swe księgi, ale zawiązane,
I nad to jeszcze zapieczętowane.
I rzecze kniemu: ja śmierć bliską czuję,
A tak cię temi księgami daruję,
Gdziem wszytko włożył, com widział i słyszał,
Na onym świecie, gdym pod ziemią dyszał.
Ale cię proszę, byś ich nie otwierał,
Aż kiedy także sam będziesz umierał.
Bo tam nic niemasz, czego żywym trzeba:
Wszytko się plecie coś około nieba.
Przeto tym czasem inszych rzeczy pytaj,
A moje księgi przy skonaniu czytaj.
A przeczytawszy oddasz je drugiemu
Filozofowi także uczonemu.
I tak do końca niech się podarzają[1],
A przed skonaniem tylko je czytają.
Tamże przywiedzion mój Filozof ktemu,
Że przysiągł dosyć uczynić wszytkiemu.

  1. obdarzają.