Strona:PL Jana Kochanowskiego dzieła polskie (wyd.Lorentowicz) t.3 063.jpeg

Ta strona została przepisana.


Przeto, gdy człowiek cokolwiek do siebie
Takiego będzie czuł, niech prosi Ciebie:
By dobrze ziemię morze zalać chciało,
Za Twą pomocą on zostanie cało.

Ty mię w przygodach moich bronić raczysz,
Ty mię w trapieniu ciężkiem nie przebaczysz.
Ty w uściech moich wzbudzisz wdzięczne pienie,
Jako gdy człowiek czuje wyzwolenie.

To były ku mnie, Boże mój łaskawy,
Twe słowa: dam ja tobie rozum prawy,
Okażęć drogę, której się masz trzymać,
A oka swego z ciebie nie chcę zymać.

Nie bądźże tedy tem, co jest koń, ani
Tem, co muł; bo ci w rozum są obrani,
I potrzebują munsztuku i wodze,
Aby je człowiek miał po woli w drodze.

Siła jest biczów na grzesznego, ale
Pobożny człowiek będzie zawżdy w cale;
Przeto, w nadzieję pańską, używajcie
Wesela, dobrzy, i wdzięcznie śpiewajcie.



PSALM XXXIII.


Exultate justi in Domino, rectos decet.


Pana sercem wesołem wspomieńcie, cnotliwi,
Pana przystojnie chwalą uczciwi.
Wspomieńcie Go na cytrze i na wielostronej
Dzięki mu czyńcie harfie złoconej.
Przynieście Mu nową pieśń, nową, niesłychaną.
Trąbcie Mu w głośną trąbę miedzianą.