Strona:PL Jana Kochanowskiego dzieła polskie (wyd.Lorentowicz) t.3 321.jpeg

Ta strona została przepisana.
ŚMIERĆ.
Kupiłby, ktoby miał zacz starym umrzeć.[1]

 

APOLLO.
Więc mi tej łaski tedy nie uczynisz?

 

ŚMIERĆ.
Nie mogę, wszak wiesz moje obyczaje.

 

APOLLO.
Ludziom przeciwne i bogom mierzone.

 

ŚMIERĆ.
Próżno masz o to stać, co być nie może.

 

APOLLO.
Ustaniesz, wierz mi, chociaż to[2] surowa;

Taki tu przyjdzie mąż w dom Feretowy.
Od Ewristea po konie posłany
Do zimnej Trąby; który tu w gościnie
Będąc, wydrzeć tę gwałtem białągłowę;
Więc ci powinien przedsię nic nie będę,
A ty uczynisz toż i kląć mię będziesz.
 

ŚMIERĆ.
Ty wiele mówiąc, przedsię nic nie weźmiesz,

A ta niewiasta pójdzie już pod ziemię.
A idę do niej przeżegnać ją kosą,

  1. W dalszych wydaniach trzy ostatnie zdania mówi śmierć.
  2. tak.