Strona:PL Jules Verne Testament Dziwaka.djvu/349

Ta strona została przepisana.
Żółwim krokiem

Otrzymano od Hermana Titbury z Chicago sumę trzechset dolarów, jako przysądzoną mu karę za przekroczenie prawa o używaniu napojów alkoholicznych.
Calais (Maine) 19 maja 1897 r.
Sekretarz sądu
Walter Hoeke.
Takie pokwitowanie schował trzeci partner do pustego już prawie pugilaresu, po wypłaceniu nałożonej nań kary w Calais. Smutna zamiana, trzeba to przyznać, ale nieznajomość prawa nie uwalnia nigdzie od odpowiedzialności; a gdy tak wreszcie okazał się uległym, gdy nadto złożył dowody, że jest Hermanem Titburym z Chicago, a nie jakimś Fildem, sędzia darował mu resztę dni aresztu i wypuścił na wolność.