Ta strona została uwierzytelniona.
Pójdź, miła młodzi, Jezus się rodzi, w stajence. Daryć przynosi, rączki podnosi, Dziecięce.
Pójdźcie, panienki, do tej stajenki, klęknijcie. Wasz Oblubieniec da rajski wieniec, dziękujcie.
38.
Nie masz ci, nie masz nad tę gwiazdeczkę, co mnie prowadzi prosto w szopeczkę. Tam, tam gdzie mój Pan leży, w żłobie, w ludzkiej odzieży.
Pójdę ja pójdę, będę Mu służyć; nie dam Mu w stajni niewczasu użyć. Hej! hej! obrałam sobie, służyć mój Jezu Tobie.
Będę osiołkiem i wołkiem Twoim, ogrzewając Cię afektem moim. Hej! hej! itd.
Żłóbeczek twardy miękko wyłożę, albo go w sercu moim wydrążę. Hej! hej! itd.
Ani snu oczom moim pozwolę, Ciebie Dzieciątko kołysać wolę. Hej! hej! itd.