Ta strona została uwierzytelniona.
O, mój druciarczyku!
Nie trap-że się, proszę,
Naści tu bułeczkę,
Naści tu dwa grosze.
Z tej bułeczki będzie
Dla ciebie śniadanie,
A grosik i drugi
Dla matki zostanie.
A jak wrócisz kiedy
Do domku swojego,
To kłaniaj się Tatrom
Od Staśka małego.
83. W OBRONIE JAŚKA.
— Moja pani Maciejowa!
To to tak się wieprzka chowa?
To on zamiast leżeć w chlewie,
Psoci się, a pani nie wie?
To fatyga już za wielka,
Wsadzić patyk do skobelka,
A wieprzkowi dać wygodę,
Natrząść słomy, zmienić wodę?