Strona:PL Maria Konopnicka-Damnata 125.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

Przywiódł też „Taumes-Jantofa”
Wielce poważne cytaty.

Lecz spotkała go odpowiedź
Tak bluźniercza, jak i wściekła,
Gdyż do wszystkich dyabłów mnich go
Wraz z „Jantofem” słał do piekła.

„No, więc dosyć już, o Boże!”
Wrzasnął Rabbi głosem sowy.
Cierpliwości mu już zbrakło
I szał buchnął mu do głowy.

„Taumus-Jontof” nic nie znaczy?
Cóż więc znaczy? Biada! Biada!
Ukarz panie, świętokradcę,
Niech pochłonie go zagłada!

„Bowiem „Taumus-Jontof,” Panie,
Toś Ty sam jest, wielki Boże!
A bluźnierca Taumesowy
Gromu Twego ujść nie może!

„Niech przepaści go pochłoną!
Jak Korego i Datana,
Co powstali przeciw Ciebie,
Przeciw Ciebie, swego Pana!

„Rzuć twój piorun najognistszy,
Na bluźniercze te warchoły!
Wszakże miałeś dość w Sodomie
I w Gomorze siarki, smoły!