I tylko wdali, z chróścianych zasieczy[1],
Murzyn na skórze wężowej[2] zabeczy.
Dopieroż pod noc budzą się muzyki
Zaczarowanej w tym stepie kapeli.
Dopierożbrzęczą te złote gęśliki[3],
Co je z drzew rajskich strugają anieli,
Dopieroż gwiazdy, trzepoty, pokrzyki,
Furczenie, jakby srebrzystej kądzieli,
Cykania, kląski[4], poświsty, podmuchy...
Stronami ciężki łomot i ryk głuchy.
Idziem, aż z onych zielonych czeluści
Piechotnych dropiów porywa się stado,
Skrzydła, jak żagle rozwiedzie, rozpuści,
I wpław pomyka krzyczącą gromadą.
A tuż ci z pod nóg zwierz prychnie, zaszuści[5],
Przepadł! I tylko za nim, tą lewadą,
W głęboką brózdę nurt trawy się poda,
Jakoby czółnem rozcięta skroś woda.
Idziem — nad nami chrząsty[6] biją w błony,
By drogi kamień w kosztownym sygnecie.
Jedne jak bławat, a drugie, jak ony[7]
Krwawnik[8], a zasię — jak ruta — te trzecie.
Właśnie, jak kiedy z królewskiej skarbony[9]
Klucznik przygarściem klejnoty pomiecie,
- ↑ Zasiecz — drzewa ścięte i zwalone jedne na drugie celem zatamowania drogi nieprzyjacielowi lub zwierzynie, tu w znaczeniu: chata, szałas.
- ↑ ...na skórze wężowej — na trąbie ze skóry wężowej.
- ↑ Gęśliki — małe gęśle, skrzypce.
- ↑ Kląski — klaski, szmery.
- ↑ Zaszuścić — zaszeleścić, zachrzęścić.
- ↑ Chrząst — chrząszcz.
- ↑ Ony (gw.) — on, ów.
- ↑ Krwawnik — por. str. 202, 1.
- ↑ W dzień koronacju królewskiej podskarbi rozrzucał mięszy lud monety złote i srebrne.