Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 10 421.jpg

Ta strona została przepisana.
Str. 17 w. 27 ,tram‘ W1; ,pień‘ A, BW.
» » 28 ,powstanie‘ W1; ,tu stanie‘ A, BW.
» po w. 28:

,Czasem i wcale nie najdzie się sztuka,
Co miary takiej wybornej zasięga,
Ale człek zmyślny i morze oszuka:
Tnie dębów kilka, żelazem je sprzęga,
Zbija, lutuje, a stuka, a puka,
Aż zbierze w jedną więź, jak dziewka tęga,
Co na snop żyta pół zwali zagona...
Taki maszt zwie się kolumna Samsona‘.A, BW.

Str. 18 w. 1 ,Ten drugi zasię‘ W1; ,Drugi ten zasię‘ A, BW.
» » 3 ,Żagle się na nim‘ W1; ,Na nim się żagle‘ A, BW.
» » 4 ,na budzie swej wiewa‘ W1; ,(na budzie) z swej budy powiewa‘ A, BW.
» » 6 ,w koszu‘ W1; ,w gnieździe‘ A, BW.
» » 7 ,przy powięzi‘ W1; ,u powięzi‘ A, BW.
» » 14 ,Więc‘ W1; ,A‘ A, BW.
» » 15 ,je‘ W1; ,jest‘ A, BW.
» » 16 ,tam — sam djabeł‘ W1; ,to djabeł sam‘ A, BW.
» » 19 ,po olchach te‘ W1; ,po olszaku‘ A, BW.
» » 20 ,I te‘ W1; ,Albo‘ A, BW.
» » 23 ,on‘ W1; ,ten‘ A, BW.
» » 24 ,jak nie ta‘ W1; ,jeśli nie‘ A, BW.
» po w. 24:

,Lecz jest znów trzeci maszt, ten zwie się reja,
I stoi dobrze pochyło na przodzie;
A kiedy wpadnie na okręt zawieja,
On pierwszy stawia łba i wichry bodzie.
Już to tam amen i słaba nadzieja,
Kiedy ten runie i plac zrobi wodzie...
I życia wtedy ratować nie pora,
Bo już śmierć woła: «Pójdź Kuba do dwora!»

Czwarty się szwaja zowie i na zadzie
Okrętu stoi, jak tylne te straże,
Kiedy się wiara u ogniów pokładzie,
A wódz jednemu wartować przykaże.
Lecz i pośledni ten ma głos swój w radzie,
A kiedy okręt tył fali pokaże,
Nieraz tak bywa, że pierwsza w honorze
Szwaja zwycięża, lub wali się w morze.

Nie wszystkoć ja tu mianuję z kolei,
Bo jest tam tego, by z dobrej poręby,