Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 8 075.jpg

Ta strona została skorygowana.
I. ZYGMUNTOWI REWKOWSKIEMU[1]
W 60-TĄ ROCZNICĘ JEGO PRACY I CIERPIENIA DLA KRAJU.



............
Od pokolenia, co ojce czci swoje,
Przychodzę tutaj z pielgrzymią modlitwą,
I z prostą pieśnią na progu twym stoję
I w zacnym synu pozdrawiam cię, Litwo!

Milsza tu niegdyś bywała gościna
I głośniej lutnie dzwoniły śpiewacze...
Dziś, kto chce sercem powitać Litwina,
Ten twarz zakrywa i razem z nim płacze.

Jak brat, gdy brata obaczy w niewoli,
Na pierś mu pada bez słowa a z łkaniem,
Tak i to wszystko, co wspólnie nas boli,
Milczącem naszem bywa powitaniem!


  1. Zygmunt Rewkowski (ur. 24 czerwca 1807 w Wilnie), w końcu 1829 objął katedrę matematyki w wileńskim Uniwersytecie i pozostał na niej do zamknięcia tego zakładu. Aresztowany w maju 1833 r. (za ukrywanie Szymańskiego), osądzony i wywieziony na Kaukaz, odbywał przymusową służbę szeregowca przez lat 8, następnie oficera inżynieryi (1841—1856). Pół wieku spędził poza krajem ojczystym. Wróciwszy starcem do rodzinnego Wilna, zabrał się z młodzieńczym zapałem do porzuconej pracy naukowej i w latach 1882-1888 ogłosił cztery traktaty z zakresu matematyki. W r. 1889 obchodził 60-letni jubileusz jako pracownik na niwie naukowej; umarł w sam dzień Bożego Narodzenia 1893 r. Ostatni to był z profesorów uniwersytetu wileńskiego.