Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye seria pierwsza 262.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.
Ostatnie piosnki.


Ach, ja w pieśni przestaję być sobą,
A jestem smutkiem, ciszą i żałobą!
I jestem listkiem drżącym na gałęzi;
Jestem mgłą bladą, co dnia jasność więzi:
Jestem pól nagich długim, pustym szlakiem,
Lecącym smutnie na obczyznę ptakiem;
Jestem przeciągłym po stepach powiewem,
Więdnącym kwiatem, obumarłem drzewem;
Jestem odbiciem gasnących promieni,
Splątanem pasmem lekkich, drżących cieni;
Jestem posępną chmur czarnych źrenicą,
I szarych godzin zmierzchem i tęsknicą...
I jestem lasów zdeptanych koroną,
Opadłych liści czernią znieważoną,
I brzózką białą, co w zadumie słucha,
Jak wicher świstem szyderczym wybucha...
Jestem konikiem polnym, który kona;
Rosą, co szronem błyszczy wysrebrzona: