Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye serya druga 183.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.
U okienka.


W chacie u mego siedzę okienka,
Cieniuchną nitkę wysnuwa ręka;
Przede mną kądziel siwa, brodata,
A oczy — lecą na koniec świata!
Z mego okienka widać niemało,
Byle się tylko patrzeć umiało,
Byle tchem ciepłym, od wnętrza chaty,
Odchuchać srebrne na szybach kwiaty...
W lewo i w prawo widać szmat nieba,
I tylko oczy podnieść potrzeba,
Żeby zobaczyć wśród gwiazd tysiąca
Cości wielkiego... cości bez końca!..
Choć w szybce otwór taki malutki,
Choć mgła się nad nim wiesza, jak smutki,