Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye serya trzecia 062.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

Wy co nie macie dość serca i mocy
Hańbę zwać hańbą, a nędzę zwać nędzą,
Wy których losy biczują i pędzą
Po starych przepaściach nocy, —
Co czasom gromów, rażeni od trwogi,
Dajecie pozór pokoju zwodniczy —
— Was przyszłość minie, a jutra świt błogi
W szereg żyjących nie wliczy!
Męże i ludy los taki tu biorą,
Jakie go w sercu swem znają się godne.
Wielkością czynu, nie martwą pokorą
Dzieje ludzkości są płodne.