Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye serya trzecia 247.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.
IV.

Cisza... Gdzieś fontanna kwili...
Głębiej, głębiej w owej chwili
W puchy się twe łono chyli,
Ciemnych włosów zwój...

Pieśni, co mi w sercu zbyły,
Jak turkawki się uśpiły,
I pod skrzydła główki skryły,
— Skończ też szczebiot twój...

Cisza... Czasem gwiazda zleci,
Woń śpi w pąku, co się kwieci,
A sny złote w głowach dzieci.
Spokój wszerz, a wzdłuż...

A marzeniom twym w ramiona
Miłość moja roztęskniona,
Cieniem gajów osłoniona —
Leci z łuną zórz...