Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye w nowym układzie II Hellenica 035.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

Na rynku w Skias ciżba wre,
Zajadle lud się tłoczy,
Na smagłe lica bucha gniew,
Jak żagwie płoną oczy.

Rąk wyciągniętych cały las
Drga urąganiem wściekłem,
A krzyki, klątwy, wzgardy śmiech,
Powietrzem lecą spiekłem.

Jak w górach wicher drzewa gnie,
Tak ludzkie gną się szyje,
Jak burza, tak ta ciżba głów
Przewala, pcha się, wyje...

Nie pomni Skias, odkąd niem
Wysoki Olimp władnie,
By w rynku jego taki tłum,
Tak tłoczył się bezładnie.

Kobiety, dzieci, kto tam żyw,
Na kulach starce drżące,