Strona:PL Marks - Pisma pomniejsze 1.pdf/105

Wystąpił problem z korektą tej strony.

sztat nowoczesny, który opiera się na zastosowaniu maszyn, jest stosunkiem społecznym produkcyi, kategoryją ekonomiczną.
Zobaczmy teraz jak się rzeczy układają w świetnej wyobraźni p. Proudhona...,.
W społeczeństwie bezustanne pojawianie się maszyn jest antyteza” odwrotną formułą pracy: jest to protest przemysłowego genjusza przeciw zróżniczkowanej i zabójczej dla robotnika pracy. Czem jest rzeczywiście maszyna? Sposobem połączenia rozmaitych cząstek pracy które podział pracy rozłączył. Każda maszyna może być określona jako zjednoczenie rozmaitych czynności... Zatem przez maszyny będzie spełnione przywrócenie robotnika do godności... Maszyny, występując w ekonomii politycznej jako sprzeczne podziałowi pracy, odpowiadają syntezie, przeciwstawiającej się analizie w ludzkim rozumie... Podział pracy rozłączył rozmaite jej części, pozwalając każdemu oddawać się specyjalności, najbardziej mu odpowiedniej: warsztat skupia robotników, odpowiednio do stosunku każdej części do całości... wprowadza zasadę władzy do pracy.. Ale na tem nie koniec jeszcze: maszyna albo warsztat po zdegradowaniu robotnika przez nadanie mu pana, zakończa jego upadek, sprowadzając go ze stopnia rzemieślnika na stopień prostego wyrobnika. Okres, o którem mówiemy w danej chwili, okres maszyn odróżnia się przez jednę osobliwą cechę, t. j. najemną pracę... Najemna praca jest późniejszą od podziału pracy i wymiany.“
Zrobimy jednę małą uwagę p. Proudhonowi. Rozłączenie rozmaitych części pracy, pozwalające każdemu oddawać się najbardziej odpowiadającej mu pracy, rozłączenie, które p. Proudhon datuje od początku świata, istnieje dopiero w nowoczesnym przemyśle, przy panowaniu konkurencyi. P. Proudhon daje nam następnie zbyt „interesującą genealogiją,“ aby wykazać jak warsztat zrodził się z podziału pracy, a najemnicza praca z warsztatu.
1). Przypuszcza on człowieka, który „zauważył, że dzieląc produkcyję i jej różne części i dając je do wykonania każdemu robotnikowi osobno,“ pomnażałoby się siły produkcyi.
2). Ten człowiek, rozwijając dalej swą ideję, powiada sobie, że tworząc stałą grupę robotników, wybranych do specyjalnego przedmiotu, który on sobie założył, otrzyma lepsze wykończenie produktu, i t. d., i t. d.
3). Ten człowiek robi propozycyję drugim ludziom, aby dać im pojąć jego ideję i jej dalsze rozwinięcie.
4). Ten człowiek na początku przemyski umawia się jak równy z równym ze swymi towarzyszami, którzy stają się następnie jego robotnikami.
5). Widocznem jest oczywiście, że ta równość pierwotna musiała prędko zniknąć w obec dodatniego położenia majstra i zależności najmity.
Oto jest próba metody historycznej i opisowej p. Proudhona.
Zbadajmy teraz z historycznego i ekonomicznego punktu widzenia, czy rzeczywiście warsztat lub maszyna wprowadziła zasadę władzy do społeczeństwe po pojawieniu się podziału pracy; czy zre-