Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/281

Wystąpił problem z korektą tej strony.

połowa, a w drugim — około 2/5. Dr. Boothroyd, lekarz z miejscowości Hanley, zeznaje: „Każde następne pokolenie garncarzy jest drobniejsze i słabsze niż poprzednie”. Podobnie mówi i inny lekarz, Dr. Mc Bean: „Od czasu, jak zacząłem praktykować pomiędzy garncarzami przed 25 laty, stwierdzałem widoczne i coraz bardziej postępujące zwyrodnienie tej klasy ludności, wyrażające się w zmniejszaniu się wzrostu i wagi“. Zeznania te wyjęte są ze sprawozdania D-ra Greenhow z roku 1860[1].

Weźmy sprawozdanie komisji z roku 1863. Dr. J. T. Arledge, lekarz naczelny szpitala w North Staffordshire, mówi: „Garncarze, zarówno mężczyźni jak kobiety, stanowią — jako klasa — ludność zwyrodniałą pod względem fizycznym i moralnym. Są to ludzie niskiego wzrostu, źle zbudowani, często z zapadłą klatką piersiową. Starzeją się szybko i żyją krótko. Flegmatyczni i małokrwiści, zdradzają słabość swego organizmu częstemi i uporczywemi atakami dyspepsji (niestrawności), chorobami wątroby i nerek, skłonnością do reumatyzmu. Przedewszystkiem jednak trapią ich choroby piersiowe: zapalenie płuc, gruźlica, bronchit, dusznica. Pewna odmiana tej dusznicy grasuje tu szczególnie silnie i jest znana pod nazwą astmy garncarskiej i gruźlicy garncarskiej. Zołza, atakująca gruczoły, kości lub inne części ciała, jest udziałem więcej niż dwóch trzecich garncarzy. Jeżeli zwyrodnienie (degenerescence) ludności w tym okręgu nie jest jeszcze znacznie większe, to zawdzięcza to ona tylko i wyłącznie dopływowi ludności z sąsiednich okręgów wiejskich i zawieraniu małżeństw ze zdrowszą rasą“. Pan Charles Pearson, do niedawna lekarzrordynator w tym samym szpitalu, pisze w liście do komisarza Longe m. i. co następuje: „Mogę mówić tylko na podstawie osobistej obserwacji, a nie danych statystycznych, lecz muszę stwierdzić, że oburzenie ogarniało mnie raz po raz na widok tych biednych dzieci, których zdrowie poświęcano, aby zaspokoić chciwość ich rodziców i pracodawców”. Wylicza on przyczyny chorób, które trapią garncarzy, przyczem za przyczynę podstawową i najważniejszą uważa „long hours“ (długie godziny pracy). Komisja w swem sprawozdaniu wyraża nadzieję, że „przemysł, który zdobył sobie tak poważne stanowisko w oczach całego świata, nie zechce już długo dźwigać na sobie tego piętna, że jego wielkie

  1. „Public Health. 3rd report etc“, str. 102, 104, 105.