Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/328

Wystąpił problem z korektą tej strony.

nicy koronni orzekli, że przepisane przerwy na posiłek „udzielane być winny w toku rzeczywistego dnia roboczego, i że zmuszanie do dziesięciogodzinnej nieprzerwanej pracy od 9 rano do 7 wieczór sprzeciwia się ustawie”[1].
Po tych miłych demonstracjach kapitał uczynił na drodze rokoszu krok trzeci, tym razem odpowiadający literze ustawy z r. 1844, a więc legalny.
Niewątpliwie ustawa z r. 1844 zabroniła, aby dzieci od lat 8 do 13, które pracowały przed 12-tą w południe, były ponownie zatrudniane po 1-ej popołudniu. Ale ustawa ta nie normowała wcale 6½ godzinnej pracy dzieci, zaczynających robotę o 12-tej w południe, lub później! A więc ośmioletnie dzieci, skoro zaczynały pracę o 12-tej w południe, mogły być zatrudnione jak następuje: od 12-tej do 1-ej — 1 godzina; od 2-ej do 4-ej popołudniu — 2 godziny; od 5-ej do 8½ wieczór — 3½ godziny, w sumie 6½ godziny zgodnie z ustawą. Albo jeszcze lepiej. Ażeby uzgodnić pracę dzieci z pracą robotników dorosłych, pracujących do 8½ rano, mogli fabrykanci nie dawać dzieciom żadnej roboty do godziny 2 popołudniu, a później trzymać je w fabryce bez przerwy do 8½ wieczór. „Obecnie zaś można już wyraźnie stwierdzić, że wskutek żądzy fabrykantów, aby maszyny ich były czynne dłużej niż dziesięć godzin, wkradł się ostatnio do Anglji taki system, że po wyjściu z fabryki wszystkich kobiet i robotników młodocianych, dzieci płci obojga od lat 8 do 13 muszą pozostawać przy pracy z samymi tylko dorosłymi mężczyznami“[2]. Robotnicy i inspektorowie fabryczni protestowali z powodów higjenicznych i moralnych, lecz kapitał odpowiadał im [słowami Szajloka]:

„Zdam w swoim czasie liczbą z moich czynów!
Teraz chcą sądu według słów obligu“
(Szekspir: „Kupiec Wenecki“, tłum. Ulricha).

W rzeczy samej sprawozdanie statystyczne, przedstawione Izbie Gmin 26 lipca 1850 r., stwierdza, że pomimo wszelkich protestów w dniu 15 lipca 1850 roku 3742 dzieci w 275 fabrykach podlegało temu „zwyczajowi“[3]. Nie dość na tem. Jastrzębie oko kapitału dojrzało, że wprawdzie ustawa z roku

  1. „Reports etc. for 31st october 1848“, str. 130.
  2. Tamże, str. 142.
  3. „Reports etc. for 31st october 1850“, str. 5, 6.