Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/420

Wystąpił problem z korektą tej strony.

We właściwym okresie rękodzielniczym, t. j. w tym okresie, gdy rękodzielnictwo stanowi panującą, formę produkcji kapitalistycznej, całkowite urzeczywistnienie właściwych mu dążności napotyka na różnostronne przeszkody. Choć już widzieliśmy, że rękodzielnictwo wprowadza, obok wielostopniowej hierarchji pracy, również prosty podział robotników na wykwalifikowanych i niewykwalifikowanych, to jednak liczba tych ostatnich pozostaje nieznaczna wobec przewagi pierwszych. Choć dostosowuje ono poszczególne czynności do stopnia dojrzałości, siły i rozwoju swych żywych organów pracy, a więc zdąża do produkcyjnego wyzysku kobiet i dzieci, przecież dążność ta naogół rozbija się o przyzwyczajenia i o opór robotników mężczyzn. Chociaż rozkład pracy rzemieślniczej zniża koszty kształcenia, a więc wartość robotników, jednakowoż trudniejsze czynności szczegółowe wciąż jeszcze wymagają dłuższego okresu nauki, i tam nawet, gdzie staje się on zbytecznym, robotnicy strzegą go zazdrośnie i starają się utrzymać go. W Anglji naprzykład znajdujemy Laws of apprenticeship [ustawy o terminatorach], które wraz ze swym siedmioletnim okresem nauki zachowują moc przez cały okres rękodzielniczy i zostają obalone dopiero przez wielki przemysł fabryczny. Ponieważ sprawność rzemieślnicza wciąż jeszcze pozostaje podstawą rękodzielnictwa, a czynny mechanizm zbiorowy rękodzielni nie posiada żadnego własnego szkieletu rzeczowego, niezależnego od samych robotników, więc kapitał wciąż walczy z niesubordynacją robotnika. „Słabość natury ludzkiej“, woła nasz miły Ure, „jest tak wielka, że im sprawniejszy jest dany robotnik, tem jest bardziej uparty, tem trudniej dojść z nim do ładu, a wskutek tego jego kaprysy są bardzo szkodliwe dla, całego mechanizmu pracy“[1]. To też poprzez cały okres rękodzielniczy rozbrzmiewa skarga na brak dyscypliny śród robotników[2]. I gdybyśmy nawet nie mieli świadectw pisarzy ówczesnych, to same tylko proste fakty, jak to, że od 16 wieku do epoki wielkiego przemysłu kapitałowi nie udaje się owładnąć całym rozporządzalnym czasem roboczym robotników rękodzielniczych, że rękodzielnie są krótkotrwałe i wraz z emigracją lub imigracją robotników przenoszą swą siedzibę z kraju do kraju — same te proste fakty starczyłyby za całe bibljoteki.

  1. Ure: „Philosophy of manufacture“, str. 20.
  2. Tyczy to bardziej Anglji niż Francji i bardziej Francji niż Holandji.