Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/68

Ta strona została przepisana.

powali dzięki temu wobec siebie jako osoby niezależne. Jednak taki stosunek wzajemny obcości nie zachodzi między członkami pierwotnej spólnoty, czy to będzie rodzina partjarchalna, czy staroindyjska gmina, czy państwo Inków w Peru i t. d. Zamiana towarów zaczyna się dopiero na granicy spólnoty, w jej punktach styczności z obcemi spólnotami lub członkami obcych spólnot. Skoro jednak rzeczy stają się towarami nazewnątrz spólnoty, stają się też niemi niebawem i w jej życiu wewnętrznem. Stosunek ilościowy, w którym się zamieniają, jest z początku zupełnie przypadkowy. Są one zamienialne dzięki woli swych posiadaczy, którzy chcę się ich wyzbyć. Stopniowo jednak zapotrzebowanie obcych przedmiotów użytecznych zakorzenia się i utrwala. Stałe powtarzanie aktu zamiany czyni zeń normalny proces społeczny. To też z czasem część przynajmniej wytworów pracy zostaje wytwarzana specjalnie w celu zamiany. Od tej chwili utrwala się z jednej strony rozróżnianie między użytecznością przedmiotów dla bezpośredniej potrzeby i ich użytecznością dla zamiany; następuje rozdział między wartością użytkową a wartością wymienną. Z drugiej strony ilościowy stosunek, w którym się przedmioty zamieniają, staje się zależny od samej ich produkcji. Zwyczaj ustala te stosunki jako pewne ilości wartości.
Przy bezpośredniej zamianie wytworów każdy towar jest środkiem wymiany dla swego właściciela, równoważnikiem zaś dla tego, który go nie posiada, ale tylko o tyle, o ile przedstawia dlań wartość użytkową. Przedmiot wymiany nie otrzymuje więc jeszcze formy wartości, niezależnej od swej własnej wartości użytkowej lub od indywidualnej potrzeby zamieniających się. W miarę wzrostu liczby i różnorodności towarów, wciąganych w przebieg wymiany, wzrasta potrzeba takiej formy. Wraz z zadaniem zjawiają się środki jego rozwiązania. Przy wymianie, gdzie posiadacze towarów zamieniają swoje artykuły na inne i z niemi je porównywają, zdarzać się musi, że różni posiadacze zamieniają swoje towary na jeden i ten sam trzeci gatunek towaru i porównywają je z nim co do wartości. Taki trzeci towar, stając się równoważnikiem dla rozmaitych innych towarów, otrzymuje bezpośrednio, jakkolwiek w wąskich granicach, formę równoważną ogólną, czyli społeczną. Ta ogólna forma równoważna powstaje i znika wraz z tym chwilowym społecznym kontaktem, który ją do życia powołał. Rolę tę spełnia przejściowo