Strona:PL Morris - Wieści z nikąd.pdf/200

Ta strona została przepisana.

cofnąć; wielu członków Komitetu sądziło, że rząd nic nie przedsięweźmie. Prowadzili więc dalej swoją organizacyę dostarczania pokarmu. Co stanowiło zaledwie drobną cząstkę całej sprawy; w odpowiedzi zaś na stan oblężenia zbroili jak mogli najwięcej ludzi w dzielnicy, w której byli najsilniejsi, lecz nie próbowali ćwiczyć ich lub organizować zapewne w przekonaniu, że nie są w stanie zamienić ich w tresowanych żołnierzy, póki nie będą mieli na to nieco czasu. Sprytny generał, jego żołnierze i policya, nie mieszali się do tego wszystkiego wcale; to też z upływem tygodnia sprawy ułożyły się spokojniej w Londynie, jakkolwiek zdarzało się wiele zaburzeń na prowincyi, uśmierzanych przez władze bez wielkiego trudu. Najpoważniejsze zaburzenia wydarzyły się w Glasgowie i Bristolu.
Nadeszła nareszcie niedziela, przeznaczona na mityng i wielkie masy schodziły się na Trafalgar Square w procesyi, w której wzięła udział większość Komitetu, otoczona różnie uzbrojonymi ludźmi. Ulice były prawie całkowicie ciche i spokojne, chociaż wielu widzów przyglądało się pochodowi. Na Trafalgar Square nie było wcale policyi, to też lud zebrał się na nim spójnie i mityng rozpoczął się. Uzbrojeni ludzie stanęli w okół głównej platformy, wśród tłumu zaś rozproszyła się też pewna ilość zbrojnych; znaczna atoli większość była nieuzbrojona.