Strona:PL Orzeszkowa+Garbowski-Ad astra Dwugłos.djvu/073

Ta strona została skorygowana.

z nim zwycięsko i deptał po nim jak zaświatowy archanioł, przecząc jego istnieniu. «Jakżeby istnieć mogła chęć bytu? — woła z samotności swej Zarathustra — to, czego nie ma, nie może bytu pożądać, a to co już jest, skądżeby brało ochotę trwać jeszcze dłużej?» Mimo to paragraf bytu istnieje i w lakonizmie swym jest może jedyną realnością wypełniającą świat od brzegu do brzegu. Posłuszną jest mu kometa spiesząca w wieczność po nieskończonych parabolach, podlega mu zawieszona w kropli wilgoci ameba, której drobina jest tak samo konieczną, jak pióropusz lecącej przez wszechświat komety, i świadczy o nim człowiek, jako najbardziej zawiła wiązka atomów.
Odpowiednio do swej zawiłej budowy świadczy o nim człowiek w sposób zawilszy i rozmaitszy aniżeli ameba; rozszczepił go w głębi duszy na tysiąc chromatycznych błysków i każdy z tych błysków ochrzcił osobnem imieniem. Mówi więc o miłości ku rodzicom, ku przodkom, ku przeszłości, o miłości braterskiej i szczepowej, o miłości z wyboru, którą wielbi pieśnią nad pieśniami, stwarza sobie pojęcia władztw potężnych, przed któremi się korzy, wyznaje kulty śmiertelnych bohaterów i bóstw nieśmiertelnych, a wszystko to są środki mające byt jego na ziemi utrwalić. I dopiero na najwyższym stopniu historycznego i indywidualnego rozwoju dochodzi duch jego do uświadomienia tej epokowej prawdy, że miłości jego, bóstwa i wiary — to kłębki owych nici, po których byt wysnuł się z łona przedbytu; poznawszy zaś w nich nić żywiołową, która nas sprzęga z całokształtem świata i wolę naszą zniża do niewolniczego ruchu wtrąconych w ruch chaosów, pragnie się wyzwolić z więzów, zapanować nad biernym chaosem i własną potęgą ruchy jego rozmierzać.
Jeżeliś mię pytała: czy można wiedzą rozmierzyć świat od końca do końca i ścigać nią przemiany, koleje i pożytki wszystkiego, co na ziemi powstaje i znika, to znaleźć możesz odpowiedź w tem najwyższem prawie duchowego dążenia. Jeszcze nam do wytknięcia tej mety niesporo i daleko. Czyż-