Strona:PL Poezye Adama Mickiewicza. T. 1. (1899) 086.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

rymy. Franciszek Salezy Dmochowski nazywa to ciągłym postępem narodowej poezyi. Nie ujmujemy zasługi ostatnim tłomaczom: oni wszyscy razem ledwie nie dokonali w Polsce tego, co Defauconpret jeden dla Francyi zrobił, lubo Defauconpret i ważniejsze dzieła i w większej liczbie potłomaczył.

Smutniejszy jeszcze widok, jeśli być może smutniejszy, przedstawia szkoła krytyczna w tej epoce. Jej corpus juris składały kursa literatury, w liceach i prytaneach francuskich naówczas używane, przedmowy znajdujące się na czele dzieł Kornela, Rasyna[1] i Woltera, rozbiory (Examen du Cid, du Polyeucte, etc.) i komentarze, wspominające jeszcze o sporach ze Scuderym i Chapelainem[2], uwagi retoryczne i gramatyczne nad wierszami francuskimi. Tak bogato w wiadomości opatrzeni krytycy zaczynali pospolicie od nadania autorom pewnych tytułów: jednego zowiąc polskim Kornelem, drugiego Pindarem, innego znowu książęciem mówców lub poetów. Szczęśliwszym dostawało się kilka razem donacyj i tytułów. Któryś z młodych recenzentów warszawskich nazwał to dowcipnie literacką maskaradą. W ocenieniu szczegółowem autorów i ich porównywaniu, powtarzały się wiecznie owe szkolne topiki: ten np. autor lekki, dowcipny, zabawny, tamten ponury, smutny, górny i t. p. Jeżeli który z Ixów[3], zastanawiając się nad tragedyą, wzniósł się do wyższych spekulacyj, do rozpraw o trzech jednościach i pokazał, że jednej lub drugiej braknie w sztuce, jeśli dostrzegł, że między sceną a sceną próżny został teatr, dowiódł, że w tej lub owej scenie trzeba sobie wyobrażać przysionek zamiast sieni: zdumiewano się nad talentem i wiadomościami takowego Ixa. W wyroku o stylach, albo raczej o stylu, bo jeden tylko styl znano, do jednego dążono, wyłączną powagę miały retoryczne i gramatyczne o wierszach francuskich przepisy. Najwięcej też lubiono krytykę drobiazgową; bo po wygadaniu się o trzech jednościach, o poetykach Ho-

  1. Rasyn (Racine Jan Chrzciciel), najznakomitszy tragedyopisarz francuski, ur. 1639, um. 1699 r.
  2. Jan Chapelain, mierny poeta francuski, ur. 1595, um. 1674 r.
  3. Ixami nazywało się towarzystwo, złożone z literatów i światowców, które kilka lat pomieszczało w pismach warszawskich (1817 — 1820) krytyki teatralne.