Ta strona została uwierzytelniona.
Z „LEGEND ZAPOMNIANYCH”
(Sonety)
II
Kiedy „pasterza” do grobu złożono —
Świat się przyoblekł kirem... Zgasły słońca.
W żałobie stała Natura milcząca,
A ziemia drżała, gdy zstąpił w jej łono...
Tylko idea nie umierająca 5
Odeszła w świat... I kamień położono
Na pierś wszechbólem ludzkim umęczoną —
I tak się zaczął początek bez końca...
Idea zbiegła kołem całą ziemię —
Nikt jej nie przyjął... Kazali z daleka 10
W ołtarzach mieszkać — nie w sercu człowieka...
I porzuciła nienawistne plemię —
Bo odkąd ludzie już o Niej nie słyszą,
Na grobie siadła — Spokojem i Ciszą...