Strona:PL Władysław Orkan-Poezje Zebrane tom 1.pdf/367

Dola 

 148

Do... 

 150

Z leśnych zacisz 

 151

Samotne noce. II 

 152

Wznoszony dłonią biedną 

 153

Pieśń 

 154

Nie wiem, co jest na tej ziemi 

 155

Samotnym 

 156

Na tej ziemi 

 157

Pusta myśl 

 158

Świt 

 159

II. OKRES „Z MARTWEJ ROZTOKI” (1902—1911)

Z MARTWEJ ROZTOKI

I

O dusze, męką struchlałe! 

 167

 Z martwej roztoki 

 

Pustka i spokój... Białych pniaków rzędy 

 168

Niegdyś — drzewiej — huczał tu żywotny ruch 

 169

Na cmentarzysku w uboczy 

 170

Na tych cmentarzach – uboczach 

 171

Ach, dawno to już było 

 172

Na pniach zbutwiałych czytam lata 

 173

Pamięcią dokoła wodzę 

 174

Nie sam tu jestem w pustce 

 175

Ze dna martwego serca 

 176

Byliśmy tu — wieki przeszły — razem 

 177

Tyle tu wszędzie pamiątek 

 179

Jak krzyczy ta koralina 

 180

Gdzieś tam — w niżach — daleko 

 181

Pomnisz, serce — zda się: minęły już wieki 

 182

Hej lesie — lata — sny — roztoko 

 183

Jak to wszystko gdzieś wpada w bezdenie 

 184

 Już nie wróci... 

 

Już nie wróci, nie wróci 

 185

Przejdą chwile... 

 186