Strona:PL Wacław Potocki-Wojna chocimska 017.jpeg

Ta strona została przepisana.

Syloret 17,000. Przygoda Wirginii jest-to — jak świadczy Małeckirozległy rękopism, znajdujący się w bibliotece Ossolińskich[1].

Powiedzieliśmy, iż w poematach Potockiego romantycznych celem ich nie jest wyłącznie romantyczność. Ten téż właśnie był przymiot i treści Argenidy, najpierwszego z jego utworów. Treść tego, tak słynnego w swym czasie w Europie poematu, jakaż była? Argenida była-to w literalném brzmieniu powieść o losach Argenis, córki Meleandra, króla Sycylii, a raczéj o erotycznych i bohaterskich czynach i dziejach pretendentów o rękę jéj, któremi byli: Radyrobanes, król Sardynii, Archombrot, królewicz maurytański, Likogenes, podkopujący w kraju władzę królewską, i wreszcie, głównie przez księżniczkę umiłowany a nieznanego pochodzenia, Poliarch. Koniec treści jest ten: iż pokonywa wszystkich rywali (prócz Poliarcha, który zniknął) Archombrot, i Meleander już mu miał oddać rękę córki, gdy wykrywa się nagle, iż jest on synem Meleandra z pierwszego małżeństwa i że Poliarch jest królem Galii; ten więc wkońcu z pociechą wszystkich, a zwłaszcza królewny, mężem jéj zostaje. Taka jest treść tego poematu dosłowna; ale w istocie była to allegorya polityczna. Barclay, autor poematu, był wychodzcą religijnym z Anglii osiedlonym we Francyi i w tych ramach kreślił obraz zaburzeń współczesnéj Francyi z powodu Ligi, z dodawaniem przestróg moralnych. Meleandrem miał być Henryk III (nasz Walezyusz), Likogenesem ks. Guise, Argenidą korona francuzka, Poliarchem Henryk IV. Potockiemu znane były z pewnością te allegorye, spółczesne mu bowiem wydania Argenidy mieściły i Clavis czyli wykład alluzyj; a do przestróg i uwag odnoszących się do Francyi, tłómacz tu dawał i nowe odnoszące się do kraju własnego. Przekład Argenidy, wogóle mówiąc, jest wierny i z obfitością natchnienia dokonany; rozciągłość tekstu nie znużyła tłómacza, gdy, jak mówimy, czynił nadto dodatki; dodatki zaś te były tu nietylko treści politycznéj, lecz téż i czysto poetycznéj[2]. Szata nadto, która w tekście łacińskim jest po największéj części prozą, w przekładzie jest wszędzie rytmem. Wiersz przekładu nie jest wprawdzie zbyt estetycznym, — rymy słabe, wciskanie myśli dla rymów, są jednym z dość częstych grzechów Potockiego, jak wogóle większéj części naszych poetów dawnych; zastanawia jednak, iż wada ta niknie zwykle w Argenidzie w ustępach tłómacza własnych, i rytm

  1. Krótkie wyjątki z tego poematu drukowane były w Athenaeum wileńskiém z r. 1841 pod imieniem Kier. Lipskiego. — Hist. Teresy i Gazelli dotąd jest w rejkopiśmie.
  2. Wykrył to pierwszy przez pracowite porównanie przekładu z tekstem Lud. Nabielak w studyach nad Argenidą. (Bibl. Ossolińskich z r. 1863).