Strona:PL Wujek-Biblia to jest księgi Starego i Nowego Testamentu 1923.djvu/0971

Ta strona została uwierzytelniona.


13.A żaden nie wstąpił do nieba, jedno, który zstąpił z nieba, Syn człowieczy, który jest w niebie.

14.A jako Mojżesz podwyższył węża na puszczy, tak potrzeba, aby podwyższon był Syn człowieczy. [1]

15.Aby wszelki, który weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.

16.Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby wszelki, kto wierzy weń, nie zginął, ale miał żywot wieczny. [2]

17.Bo nie posłał Bóg Syna swego na świat, aby sądził świat; ale iżby świat był zbawion przezeń.

18.Kto wierzy weń, nie bywa sądzon: a kto nie wierzy, już osądzony jest, iż nie wierzy w imię jednorodzonego Syna Bożego.

19.A ten jest sąd, że światłość przyszła na świat, a ludzie raczéj miłowali ciemności niż światłość; bo były złe ich uczynki. [3]

20.Każdy bowiem, który źle czyni, nienawidzi światłości, ani idzie na światłość, żeby nie były zganione uczynki jego.

21.Lecz kto czyni prawdę, przychodzi do światłości, aby się okazały sprawy jego, iż w Bogu są uczynione.

22.Potem przyszedł Jezus i uczniowie jego do Żydowskiéj ziemie i tam przemieszkiwał z nimi i chrzcił.[4]

23.Chrzcił téż i Jan w Ennonie, blizko Salim, iż tam było wiele wód, i przychodzili i chrzcili się.

24.Bo jeszcze Jan nie był dany do więzienia.

25.I wszczęło się gadanie od uczniów Janowych z Żydy około oczyszczenia.

26.I przyszli do Jana i rzekli mu: Rabbi! który z tobą był za Jordanem, któremuś ty dał świadectwo, ten oto chrzci, a wszyscy idą do niego. [5]

27.Odpowiedział Jan i rzekł: Nie może nic wziąć człowiek, jeźliby mu nie było dano z nieba.

28.Wy sami jesteście mi świadkami, żem powiedział: Nie jestem ja Chrystus; ale iżem posłan przed nim.[6]

29.Kto ma oblubienicę, oblubieńcem jest; lecz przyjaciel oblubieńców, który stoi a słucha go, weselem się weseli dla głosu oblubieńcowego. To tedy wesele moje wypełnione jest.

30.On ma rość, a ja się umniejszać.

31.Który z wysoka przychodzi, nad wszystkimi jest; który z ziemie jest, z ziemie jest i z ziemie mówi; który z nieba przyszedł, jest nade wszystkimi.

32.A co widział i słyszał, tóż świadczy: a świadectwa jego żaden nie przyjmuje.

33.Kto jego świadectwo przyjął, zapieczętował, iż Bóg jest prawdziwy.

34.Albowiem którego Bóg posłał, słowa Boże powiada; bo nie pod miarą Bóg dawa Ducha.

35.Ojciec miłuje Syna i wszystko oddał w rękę jego.

36.Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny: a kto nie wierzy Synowi, nie ogląda żywota, ale gniew Boży nad nim zostawa.


ROZDZIAŁ IV.
Pan Jezus spracowany z drogi, rozmawia z Samarytanką w Kanie Galilejskiéj, syna królikowego uzdrawia.

Gdy tedy poznał Jezus, iż usłyszeli Pharyzeuszowie, że Jezus więcéj uczniów czyni i chrzci, niźli Jan, [7]

2.(Chociaż Jezus nie chrzcił, ale uczniowie jego,)

3.Opuścił Żydowską ziemię i szedł zasię do Galilei.

4.A musiał przejść przez Samaryą.

5.Przyszedł tedy do miasta Samaryi, które zowią Sychar, blizko folwarku, który dał Jakób Józephowi, synowi swemu. [8]

6.A była tam studnia Jakóbowa; Jezus tedy spracowany z drogi, siedział tam nad studnią. Godzina była jakoby szósta.

7.Przyszła niewiasta z Samaryi czerpać wodę. Rzekł jéj Jezus: Daj mi pić.

8.Bo uczniowie jego odeszli byli do miasta, aby kupili strawy.

9.Rzekła mu tedy ona Samarytańska niewiasta: Jakóż ty, Żydem będąc, prosisz u mnie pić, któram

  1. Num. 21, 9.
  2. 1.Jan. 4, 9.
  3. Wyż. 1. 9.
  4. Niż. 4, 2.
  5. Wyż. 1, 19.
  6. Wyż. 1, 20.
  7. Wyż. 3, 22.
  8. Gen. 33, 19.48, 22. Jozue 24, 32.