Strona:PL Z obcego Parnasu (antologia).djvu/084

Ta strona została uwierzytelniona.

∗                ∗

Zkąd bladość róży czerwonéj,
Powiedz moja miła?
Fijołek zkąd tak schylony,
Że go trawka skryła?

Tak smutnie czemu skowronki
Śród powietrza pieją?
Pachnące kwiatki śród łąki
Woń grobową wieją?

I jasność słońca się chmurą
Szarą przesłoniła?
I ziemia czemu ponurą,
Niemą jak mogiła?

Ma dusza czemu złamana?
Powiedz moja miła;
Ach! powiedz mi ukochana
Czemuś mną wzgardziła?