Strona:PL Zieliński Elementy dramatyzmu.pdf/59

Ta strona została uwierzytelniona.

i małe dziatki Makduffa — tak, ale Szyller, tłumacząc tę tragedję, świadomie opuścił tę okropną scenę i ja nie pamiętam, żeby ją gdziekolwiek teraz wystawiano. Tu w „Learze“ książę kornwalijski na scenie wyrywa oczy związanemu Glosterowi — w teraźniejszych przedstawieniach dramatu dzieje się to w sąsiednim pokoju, i chociaż to wychodzi bardzo niezgrabnie, jednak reżyserowie wolą to, niż obrażać publiczność bezpośredniem przedstawianiem okropności. Możemy więc powiedzieć, że pod tym względem powróciliśmy do stanowiska dramatu starożytnego.
Sądzę, że wypadnie powiedzieć to samo i o scenach nieprzekonywających, jak metamorfozy i inne cuda, chociaż szukać ich należy nie tyle rzecz prosta w tragedjach ile w operach. Otóż więc w „Rheingold“ Wagnera widzimy karła Alberycha, zmieniającego się w smoka, potem w ropuchę, ale jest to scena fatalna, i prawdziwy wielbiciel Wagnera woli w tem miejscu zmrużyć