Strona:PL Zieliński Gustaw - Poezye, tom II.pdf/107

Ta strona została przepisana.

7.
Jak z rozbicia okrętu ocalone szczątki
Tak po skonie młodzieńca zostały pamiątki:
Piosneczka i obrazek. Tak, to wszystko było,
Co go w ciernistém życiu — do życia wabiło.
To powieść jego uczuć — jego serca dzieje,
To życie, które lada marny wiatr rozwieje;
To myśli, które pierwszą nić młodości przędły,
To marzenia, co kwitły, lecz rychło uwiędły. —

8.
Gdzie są me lata dziecinne?
Moje ptaszki, moje kwiatki,
Roje uciech, sny niewinne,
Świat w objęciach czułej matki?
Bez tęsknoty dni tak wiele,
Łza i uśmiech naprzemiany;
Kochający i kochany;
Gdzież ciche moje wesele?...
Gdzież są me lata dziecinne?... —

Gdzież jesteś wieku mój młody?...
Myśli pierwsza w świat rzucona,
W świat złudzenia i przygody;
Gdzież ogień wrzącego łona?...
Wzniosłych uczuć pierwsze chwile
Cnoty, sławy i przyjaźni?
Gdzież sny mojej wyobraźni,
A z niemi nadziei tyle?
Gdzież jesteś wieku mój młody? —