Strona:PL Zieliński Gustaw - Poezye, tom II.pdf/117

Ta strona została przepisana.

Nie o całéj Azyi mam zamiar tu mówić, ale o małéj cząstce tego lądu, a przecież obszernością wyrównywającéj Niemcom i Francyi razem wziętym.
W środkowej Azyi, pomiędzy Rosyą i Chinami, posuwając się ku południowi aż do 42-go stopnia szerokości geograficznej, jest kraj rozległy, znany pospolicie pod imieniem: Tartaryi niepodległej.
Dwa łańcuchy gór: na wschodzie Ałtajski, na zachodzie Uralski, stanowiące naturalne kraju tego granice, licznemi odnogami w jego środek zstępują i formują mniéj więcéj wyniosłe pasma, z jednym lub z drugim górnym wiążące się systematem.
Kraj ten, niczém niepodobny do któregokolwiek z krajów europejskich; południową jego część zalegają piasczyste pustynie, Karakum i Kizil-kum, w języku ludu: „głodnym stepem“ zwane. Środkowa, począwszy od morza Kaspijskiego, aż do jeziora Bałcharz, jest nieprzerwanym ciągiem jezior słonych, lub gorzko-słonych, z których większe, na wzór morza, pochłaniają w siebie rzeki i rzeczki w różnym kierunku płynące; mniejsze, w części lub całości zarosłe sitowiem, stanowią jakby zielone oazy śród piasczystych pustyń i bezpłodnych słończaków, i to naprowadziło badaczów przyrodzenia na domysł, że cała ta przestrzeń była niegdyś dnem jednego, rozległego Oceanu. Nareszcie część północna, bogatsza w wegetacyą, zroszona rzekami na północ płynącemi, w równe, okiem nieprzejrzane rozwija się stepy.
Kraj w ogóle biedny, bezwodny, bezleśny,