Strona:PL Zieliński Gustaw - Poezye, tom II.pdf/248

Ta strona została przepisana.

Tak skończył dzielny rumak Beduina
Z rasy szlachetnej, jak na to są świadki,
Nedżid po ojcu — a Kenhejlan z matki. —[1]
A długo... długo — jak brata lub syna,
Płakał go Arab i cała rodzina.




  1. Z rasy szlachetnej, jak na to są świadki,
    Nedżid po ojcu a Kenhejlan z matki.
    Arabowie dzielą swe konie na pięć ras, pochodzących według podania, od pięciu klaczy Proroka. Rasy Kenhejlan i Nedżid są uważane za najpiękniejsze; zresztą rasy te nie mają charakterystycznych znaków, po których je łatwo możnaby było rozróżnić. Rozpoznaje się za pomocą świadectw ich genealogii, wyprowadzonej i zaświadczonej przez właścicieli, w których pochodzenie męzkie i żeńskie, wyszczególnione z największą dokładnością. Każdy koń wyprowadzony na sprzedaż, zwykle opatrzony bywa temi świadectwami swej rodowitości.