Dziwak ze mnie! nie lubię żon! Idźmy dalej! Ja już gdzieś tę postać powietrznianą spotkałem — ale gdzie, gdzie?
Zapewnie w Rosyi, bo Rosyanka.
Nie bluźń! nie prawda! być nie może!
Na pewno wiem, że ani Włoszka, ani Niemka, ani Angielka; ze słowiańskiego jest pochodzenia...
Polka być musi!
A może być — podobno, tak, nawet niezawodnie! Tak, masz racyę pan Hrabia; istotnie przypominam sobie teraz jak mówiono niedawno, że spadło na nią dziedzictwo jakieś w Polsce, ale w tej Polsce, co to Rosyą jest!
Skądżeś więc był sobie Książe wyobraził, że Moskiewka?
Alboż to nie prawie jedno?
Tak jak Ateizm i Religia jedno! — tak, jak dźwięk twoich sztuk złota, a szczęk Napoleonowej szabli jedno Mości Książe!
Dla nas Włochów nie ma różnicy — ogólną Rusa nazwą wszystkich północnych mianujemy gości!