jednoczesnym obniżeniu składek, względnie innej formie rekompensaty) to reforma ta bezwzględnie nie wywołałaby żadnego sprzeciwu między ubezpieczonymi. Widziało się to już bowiem na robotnikach rolnych, którzy w chwili gdy przestali należeć do Ubezpieczalni — nie protestowali bynajmniej z tego powodu, iż ziemianin nie wypłaca im zasiłków chorobowych, lecz jedynie i wyłącznie z powodu niedostatecznej i nieskutecznej opieki lekarskiej.
Podobny fakt świadczący bardzo chwalebnie o etyce naszego ludu zaobserwować mogłem w ostatnich latach kryzysu gospodarczego. Otóż większość robotników, którzy po długim okresie bezrobocia dostali się do pracy, w razie choroby lub drobnego wypadku, w żaden sposób nie chcą zostawać w domu, tak, że jeśli poprzednio musiałem namawiać ubezpieczonych do rozpoczęcia pracy, względnie wysyłać ich przed komisję kontrolną — to dziś raczej muszę namawiać chorych do pozostania w domu, by przez zbyt szybki powrót do pracy choroba nie uległa pogorszeniu. „Dosyć długo nasiedzieliśmy się w domu“ — mówią mi robotnicy — „teraz jak długo można — trzeba pracować — niech tylko pan doktór się stara, żebyśmy jak najprędzej byli zdrowi“.
Objaw w każdym razie sympatyczniejszy od awantur urządzanych przez zawodowych symulantów na komisjach lekarskich w Ubezpieczalniach, gdy się takim panom powiedziało, że są zdrowi i nie można uznać ich za niezdolnych do pracy.
Ponieważ na zasiłki chorobowe odpada 40% dochodu Ubezpieczalni, przeto skasowanie zasiłków da od razu 40% oszczędności wydatków, nie mówiąc już o dalszych oszczędnościach, które przy skasowaniu zasiłków mogłyby wypłynąć. Tak więc zmniejszona frekwencja w gabinetach lekarskich, mniejsze wydatki na przejazdy, na aptekę, na komisje lekarskie, no i w końcu na administrację Ubezpieczalni.
W końcu wydatek 8% na administrację — z chwilą zniesienia chorobowych świadczeń pieniężnych da się bez trudu obciąć do połowy — odpadną bowiem wówczas uciążliwe kontrole chorych, księgowość obliczania i wypłacania zasiłków, komisje lekarskie i t. p. rzeczy.
W ten sposób możnaby zredukować wydatki Ubezpieczalni do następujących pozycji w stosunku do obecnych dochodów i wydatków.
Lekarze, akuszerki, dentyści | 15% |
apteki (przy istnieniu odrębnych dopłat) | 6% |
szpitale i sanatoria | 15% |
administracja | 4% |
ogółem | 40% |
czyli, gdyby z ubezpieczeń społecznych odrzucić niepotrzebny balast chorobowych zasiłków pieniężnych, wprowadzić dopłaty do lekarstw i za wzywanie lekarza do chorego — wówczas wystarczyłoby 40% obecnego do-