Ta strona została uwierzytelniona.
AKT CZWARTY.
Tenże sam salon.
SCENA I.
Józwowicz. — Drahomir.
(Józwowicz, siedząc przy stoliku notuje w katalogu, Drahomir wchodzi późniéj).
Przychodzę cię pożegnać, doktorze.
Józwowicz.
(wstając nagle) A! pan wyjeżdża?
Drahomir.
Tak jest!
Józwowicz.
Nagłe postanowienie. I na długo?
Drahomir.
Dziś wieczór wracam do Świetlenic do Jerzego, jutro zaś wyjeżdżam za granicę.