Strona:Poezje Michała Bałuckiego.pdf/213

Ta strona została uwierzytelniona.

„W Kolonii sławnem mieście
„Tam ja mieszkam z matką moją.

„Obok nas mieszkało dziewczę —
„Dziś w cmentarnéj śpi ustroni
„Dar mój przyjmij, o Maryo,
„Uzdrów serce chore po niéj.

„Uzdrów, a ja duszą całą,
„Co wdzięcznością przepełniona,
„Będę śpiewał wieczór, rano,
„Bądź Maryo pochwalona.“ —


III.

W izbie chory syn i matka
Zalegają we śnie łoża —
Jasnym blaskiem otoczona
Schodzi ku nim Matka Boża.

I nad chorym pochylona
Ręką serca się dotyka, —