Strona:Poezje Michała Bałuckiego.pdf/219

Ta strona została uwierzytelniona.
MNICH I PASTERZ.


MNICH.

Czemu w tak głuchéj stoisz żałobie
Młody pasterzu pośród tych pól?
Czém i kto zranił tak serce tobie? —
Powiedz — i ja mam w mém sercu ból. —


PASTERZ.

Ty pytasz jeszcze? — Patrz po dolinie,
Po mojéj smutnéj dolinie w krąg —
Na żadnéj kwiatów nie ma drzewinie,
Ni urodzaju nie ma wśród łąk.